“ | Oh, to nasza siostra. Nasza... hee hee... starsza siostra. | ” |
Chłopcy opracowują eliksir powiększający, aby pomóc Baljeetowi wygrać konkurs na największego arbuza. Używa go jednak Fretka, aby zostać gwiazdą reklam kosmetyków "Supermłoda". Niestety płyn jest za mocny i Fretka rośnie do 15 metrów. Tymczasem Dundersztyc chce pokryć festiwal "najgorszym zapachem w historii ludzkości".
Fabuła
Fretka i Stefa znajdują się w pokoju Fretki. Czytają magazyn "Super młoda". Dowiadują się, że konkurs na Super młodą rozpocznie się w ich mieście. Fretka postanawia się zgłosić. Ze Stefą zaczynają wybierać strój. Na podwórku Fineasz i Ferb dostają sygnał od Baljeeta, żeby przyszedł na festiwal bo potrzebuje ich pomocy przy arbuzie. Fineasz zgadza się i z Ferbem ruszają na festiwal.
Pepe przedostaje się do bazy przez staw. Major Monogram informuje go, że Dundersztyc znów coś kombinuję. Pepe rusza na misję.
Tymczasem Fineasz i Ferbem spotykają Baljeeta na festynie. Ferb wyciąga swój zestaw małego chemika.
Fineasz z Ferbem zaczynają sworzyć eliksir wzrostu by arbuz Baljeeta urósł. Ale gdy polali tylko kroplę, arbuz niewiele urósł. Fineasz twierdzi, że muszą poczekać.
Fretka przybywa na festyn na konkurs. Założycielka "Super Młodej"- Blanca Dishon twierdzi, że Fretka jest za niska by zostać super młodą. Fretka kupuje ich kosmetyki i zrospaczona dzwoni do matki. Fretka zauważa Fineasza i Ferba wraz z Baljeetem. Zabiera im eliksi wzrostu. Nalewa na siebie i rośnie o kilka centymetrów. Arbuz robi się coraz większy tak samo jak Fretka zaczyna rosnąć.coraz bardziej. Wkrótce Fretka ma ponad 50 m wzrostu. Biegnie do namiotu by się ukryć i podchodzi do Fineasza i Ferba. Chłopcy nie wierzą w to co widzą. Fretka tweirdzi, żę nigdy nie będzie super młodą i zapłakana idzie do "Domu dziwadeł".
Pepe wchodzi do spółki zlo Dundersztyca i jest łapany w pułapkę dla niemowląt. Dundersztyc stworzył urządzenie, dziękii któremu zasmrodzi cały festyn i nikt nie będzie korzystał z jego łazienki. Do swojego inatora użył pieluch swojej siostrzenicy.
Fretka wspina się po wierzowcu razem z facetem od dziwadeł przebranego za goryla (odwrotna wersja King-Konga).
Dundersztyc wewnątrz spółki zło pokazuje Pepe jego nowy inator. Kiedy Fretka jest na szczycie budynku, zauważa ją założycielka Super młodej i chce by dołączyła do niej. Fretka nie słyszy więc każe jej wejść na jej rękę. Załozycielka mówi, że z Fretką nikt nie będzie mógl jej przybić i będzie bogata przez sprzedawane
kosmetyki. Ale facet od Dziwadeł się z nią niezgadza i zaczynają się kłócić. Fretka ich uspokaja i zaczyna tłumaczyć, że coś zrozumiała. Uświadomiła sobie, że chcą wykorzystywać ludzi. Fretka się odmeldowuję i schodzi na dół by pobiec do mamy. Fretka zostawa eliksir wzrostu i przez pomyłkę trafia w ręce Dundersztyca. I zamieniają się dwa eliksyry-smrodu i wzrostu.
Fretka ma zamiar pokazać mamie co zrobili jej Fineasz i Ferb. Dundersztyc w tym czasie odpala maszynę i wszystko staję się gigantyczne. Dzięki czemu wygląda, że nic się nie zmieniło. Fretka wbiega do domu, ale mama nie widzi nic nadzwyczajnego. Pepe ucieka ze spółki zło dzięki pomocom ryb agentów i uruchamia smrodonator. Przez to, że wszystko stalo się duże Baljeet nie wygrał konkursu na największego arbuza i idzie powiesić załony hańby.
Zakończenie
Scenariusz
By zobaczyć pełny scenariusz odcinka kliknij tutaj.
Piosenki
Galeria
Aby zobaczyć całą galerię, kliknij tutaj.
Stałe fragmenty
Za młody na...
Kwestia Ferba
Co robicie?
brak
Wiem co dziś będziemy robić!
brak
Gdzie jest Pepe?
Fineasz: Ferb weź zestaw młodego chemika kupiony na dzień matki. Jedziemy na festyn warzywny. Ej gdzie jest Pepe? |
Wejście do kryjówki Pepe
Nie widać momentu wejścia, jednak wspomniane jest, że wchodzi przez dno oczka wodnego sąsiadów.
Dżingiel zła
Oto jest Spółka Zło Dundersztyca!
Dundersztyc: Ych, ten festyn jest taki głośny, że nie słyszałem nawet własnego dżingla! No dobra, panowie, jeszcze raz, głośniej! |
Pamiętne cytaty
Fretka: Co to, kantalupa?
Baljeet: Och... |
Fretka: [Płacze] Nigdy nie będę idealna! Czego bym nie zrobiła zawsze będę o pięć centymetrów za brzydka! Muszę bardzo szybko urosnąć w przeciągu piętnastu minut!
Linda: Córeczko nie jest aż tak źle
... |
Baljeet: Czy do ogników przyjmują chłopców?
[Arbuz zaczyna rosnąć] |
Stefa: Ej... Czy w tobie się coś nie zmieniło?
Fretka: Kto wie? Może nareszcie wyrastam na kobietę. |
Dundersztyc: Cóż za urocza pułapka prawda? Wpadłem na ten pomysł na pierwszych urodzinach mojej siostrzenicy. ... Nie osądzaj mnie! Lubie chodzić na przyjęcia dla dzieci. Są atrakcje, prezenty, zawody w jedzeniu tortu. Przepraszam odszedłem chyba od tematu. Prawda? |
Fretka: Znów jestem normalna! Linda: Normalna to pojęcie względne... |
Inne informacje
- Pojawia się zespół Luzacy- czyli śpiewacy Dżingla.
- Jest to pierwszy odcinek drugiego sezonu gdzie Bajleet pojawia się bez Buforda.
- Do agencji O.B.F.S. dołączają nowi członkowie-ryby.
- Po raz pierwszy pojawia sięBlanca Dishon.
Powiązanie z serią
- W odcinku "Żywy film" Fretka wzrosła o 50 m jako by pokonać dobro. (Była przedstawiona jako świronatorka-zły charakter),
- Odcinek może rozgrywać się po kilku dniach od wydarzenia z Marsa. ("Festyniarski festyn naukowy").
Aluzje
- Atak 50 m kobiety- tytuł odcinka może być nawiązaniem do tego filmu z 1958 r.
- Batman- Kiedy Baljeet używa holoframu by skontaktować się z Fineaszem i Ferbem to Fineasz woła: Sygnał Bajleeta.! w podobie Batmana.
- King-Kong- gdy Fretka wdrapuje się na wierzowiec jest to aluzją do King-Konga.
Błędy
- Dundersztyc mówił, że te pieluchy są po jego siostrzenicy, jednak w żadnym odcinku nie jest wspominane, że ma siostrę, a gdyby chodziło o Rogera, to po pierwsze - była by bratanica, a po drugie - Roger póki co nie ma żony.
- Linda ma przejrzystą szyję kiedy rozmawia z Fretką.
- Kiedy Fretka wylała na siebie eliksir wzrostu powinna urosnąć w tym samych czasie co arbuz Baljeeta.
- To dziwne, że Dundersztyc ma Banjo a w odcinku "Urodziny mamy" twierdzi, że nienawidzi instrumentów na literę "B".
Poprzedni: |
Odcinki |
Następny: |