| “ | Spędzimy dzień tylko we dwie. Przyrzekam. | ” |
— Fretka Flynn do Stefy | ||
Fretka zdaje sobie sprawę, że jej przyjaźń ze Stefą jest zagrożona. Dziewczyna postanawia spędzić cały dzień tylko z nią, jednak kiedy idzie powiadomić o tym Jeremiasza, oboje zostają trafieni przez wynalazek Dundersztyca, który zbudował by łączyć w jedno swoje ulubione rzeczy. Nastolatkowie zostają złączeni w biodrach, co Fretka stara się ukryć przed Stefą. Tymczasem Fineasz i Ferb budują mechanicznego psa, który zaczyna powodować wiele szkód. Izabela postanawia, wziąć sprawy w swoje ręce i dać początek związkowi, swojego z Fineaszem.
Fabuła[]
Fretka podczas rozmowy ze Stefą skupia się jedynie na temacie swojego chłopaka. Po chwili orientuje się, że przyjaciółka nagrała na komputerze swoje "aha", gdyż nudził ją już ten temat. Zarzuciła Fretce, że ma wrażenie, że spotyka się z nią tylko po to, żeby rozmawiać o Jeremiaszu. Fretka czując się winna postanawia odwołać randkę i spędzić cały dzień ze swoją najlepszą przyjaciółką. Zamiast zadzwonić postanawia odwiedzić Jeremiasza i poinformować go o tym osobiście.
Izabela postanawia, że spędzi ten dzień sam na sam z Fineaszem. Wchodzi do ogródka, kiedy chłopcy pracują nad robo-psem, nazwanym później Burek. Baljeet zauważa, że taki sam jest w czołówce, Buford natomiast stwierdza, że "wolałby szympansa szamponem ochlapać". Izabela pyta Fineasza czy miałby ochotę wybrać się z nią do kina. Ten się zgadza, zaś kiedy Ferb stwierdza, że też by się przeszedł - Izabela wykręca się mówiąc, że niestety ma tylko jeden wolny bilet. Fineasz mówi, że chętnie się z nią wybierze kiedy tylko skończą pracować nad psem. W Spółce Zło Dundersztyca Pepe zostaje schwytany w dziobako-wnyki, które unieruchamiają wszystkie jego
kończyny. Zły naukowiec wyjaśnia, że kiedy był dzieckiem tylko dwie rzeczy sprawiały mu przyjemność - lody czosnkowe i jego karaluch Siwek. Doszedł do wniosku, że ich połączenie zwiększyłoby jego radość - stworzył zatem połączato-inator. Pepe nie podziela jego entuzjazmu, sam Dundersztyc nie wydaje się ostatecznie być zadowolony. Ostatecznie wyjaśnia Dziobakowi, że jego nowy plan polega na połączeniu Ratusza z nowo kupioną wyspą, co spowodowałoby przejęcia prawa do rządzenia okręgiem trzech stanów (jak tylko upora się z papierkową robotą). Pepe wydostaje się i atakuje go. Fretka przybywa do Jeremiasza, wita ją jego matka i mówi, że po pracy i dodatkowym zleceniu Jeremiasz zjadł i
napił się mleka, a następnie od razu zasnął. Dodaje też, że wątpi, żeby syn obudził się do końca tygodnia. Fretka siada obok niego i próbuje go obudzić. W tym momencie trafia ich promień z połączato-inatora. Kiedy Fretka próbuje wstać odkrywa, że została połączona ze swoim chłopakiem biodrem. Natychmiast dochodzi do wniosku, że to wina ich braci.
W tym samym czasie chłopcy w ogródku dokonują ostatnich testów robo-psa. Kiedy Izabela jest już zadowolona z faktu, że zaraz pójdą do kina - zjawia się Fretka wyjaśniając swój problem. Fineasz decyduje, że zbudują znów rozdzielacz molekularny i rozdzielą Fretkę od jej chłopaka. Siostra mówi mu tylko, żeby się pospieszyli, sama zaś biegnie na spotkanie ze Stefą.
W trakcie walki Dundersztyc zostaje trafiony promieniem z połączato-inatora i scala się z Normem tworząc przerażającego robota o dwóch parach rąk i dwóch głowach.
Fretka dociera do kawiarni w której umówiła się z przyjaciółką. Jeremiasz wciąż śpi, więc przykrywa go obrusem udając, że to jeden ze stojących przed knajpką stolików. Fretka z całych sił stara się utrzymać obecność Jeremiasza w tajemnicy, żeby nie zdenerwować Stefy, ta z kolei cały czas zastanawia się, czemu jej przyjaciółka zachowuje się tak dziwnie. Po chwili udają się razem na festyn.
W tym czasie Pepe i Dundersztyc połączony z Normem w dalszym ciągu walczą. Promień z połączato-oinatora trafia Dziobaka, który łączy się ze skrzynką na narzędzia wyrównując w ten sposób swoje szanse.
Fineasz i Ferb skończyli budować rozdzielacz molekularny. Izabela jest już szczęśliwa na myśl nadchodzącej randki, jednak jej szyki po raz kolejny zostają pokrzyżowane. Burek przejmuje bowiem rozdzielacz i ucieka z nim. W tym czasie na festynie Fretka stara się jak może ukryć przed Stefą obecność Jeremiasza.
Pepe używa śrubokręta aby odkręcić rękę Norma. Po chwili wykorzystuje ją do walki strzelając w Dundersztyca. Ostatecznie w wyniku walki urządzenie zacina się na ogniu ciągłym strzelając na wszystkie strony.
Chłopcy z przyjaciółmi docierają na festyn w pogoni za psem. Fretka ukrywa Jeremiasza w przymierzalni, a kiedy przychodzi Stefa - nie pozwala jej z niej skorzystać. Ferb rozbraja psa, rozdzielacz molekularny zaś upada na ziemię. Wysłany z niego promień cofa wszystkie połączenia, których dokonało urządzenie
Dundersztyca. Stefa przyznaje się Fretce, że od początku wiedziała, że Jeremiasz jest z nimi.
Izabela zadowolona ma nadzieję, że ostatecznie pójdzie z Fineaszem do kina - ten zaś zostaje trafiony ostatnim promieniem połączato-inatora i zespaja się ze swoim bratem.
Zakończenie[]
Z napisami końcowymi leci powtórka piosenki To właśnie my.
Scenariusz[]
By zobaczyć pełny scenariusz odcinka kliknij tutaj.
Piosenki[]
Galeria[]
Aby zobaczyć całą galerię, kliknij tutaj.
Stałe elementy[]
Za młody na...[]
brak
Kwestia Ferba[]
Co robicie?[]
Izabela: Ech! Ej Fineasz, co teraz robicie?
Fineasz: Sprawdzamy ostatnie systemy i to w zasadzie koniec. |
Wiem co dziś będziemy robić![]
Fineasz: Ha! Wiem co jeszcze będziemy dzisiaj robić! Budujemy rozdzielacz. Burek gryzie drzewo |
Gdzie jest Pepe?[]
Fineasz: Jak tam system nerwowy?
Ferb drapie psa wielką szczotką a ten zaczyna machać nogą. |
Wejście do kryjówki Pepe[]
brak
Dżingiel zła[]
brak
Pamiętne cytaty[]
Izabela: To ten dzień Izabelo! Dzień w którym zmusisz Fineasza, aby spędził dzień z tobą sam na sam! Uda mi się! |
Efekty połączato-inatora zostają cofnięte
Dundersztyc: Znowu czuję moje kolana! |
Stefa: Najlepsze było kiedy zrobiłaś z niego stolik. Mam cię! |
Inne informacje[]
- W Ameryce już od dłuższego czasu fani serialu łączyli imiona bohaterów, mając na myśli momenty miłosne np. Fretka i Jeremiasz to Canderemy, Fineasz i Izabela to Phinbella (amerykańscy fani ciągle marzą, aby byli oni parą), a nawet Ferb i Vanessa to Ferbnessa.
- Buford i Baljeet łamią czwartą ścianę rozmawiając o czołówce.
- Robo-pies jest pierwszym elementem czołówki, który został ukazany w odcinku (biorąc pod uwagę kolejność emisji w USA - tam "Ostatni pociąg do wpadki" został wyemitowany później, gdzie pojawia się ptak Dodo).
- Jest to pierwszy odcinek, gdzie nie widzimy odprawy Pepe na misję przez Majora Monograma, zaś kiedy pada pytanie, gdzie jest Dziobak - ten już jest schwytany przez Dundersztyca.
Powiązanie z serią[]
- Motyw z kąpielą małpy pojawił się już wcześniej ("Rodzinka Fineansonów").
- Po raz drugi chłopcy zbudowali rozdzielacz molekularny ("Rozdwojona osobowość").
- Muzyka lecące w tle na festynie przypomina tą, którą słyszeli Fineasz i Ferb na statku Mitcha ("Przygody Hika").
- Izabela wspomina film, o którym mieliśmy już wcześniej okazję słyszeć ("Rycerze w kosmosie").
- To już drugi raz kiedy Izabela próbuje zabrać Fineasza na randkę, zaś ostatecznie dołącza się do nich Ferb ("Skok w kosmos").
- Połączony karaluch z lodami mówi "Strasznie mi zimno" podobnie jak później Dundersztyc. To samo powiedział już wcześniej Baljeet ("Zabawa w chowanego").
- Po raz drugi Major Monogram nie jest widziany ani nawet wspomniany ("Izabela i Świątynia Soku").
Aluzje[]
- Śpiący na kanapie Jeremiasz nawiązuje do Homera Simpsona, któremu często zdarza się zasnąć z pączkiem i piwem w ręku.
- Pomysł łączenia jest od dawna znanym motywem, występującym między innymi w horrorze "Mucha".
Błędy[]
- W niektórych scenach Fretka nie byłaby w stanie utrzymać równowagi pod wpływem ciężaru Jeremiasza.
- Połączato-inator połączył Dundersztyca i Norma tak, że stali się jedną istotą, podobnie było z Fineaszem i Ferbem - Fretka i Jeremiasz zaś zostali połączeni tylko małym fragmentem ciała.
- Kiedy Izabela pyta "więc na co jeszcze czekamy?" jej brwi są bardzo grube, czego normalnie nie widać.
- Podczas połączenia Dundersztyca z Normem prawa górna ręka należy do Norma. Po chwili, kiedy Dundersztyc mówi: "teraz na pewno mi nie uciekniesz" - ręce zmieniają swoją pozycję.
- Kiedy Stefa rozmawia przez telefon, na laptopie nie gra "aha".