Pracujemy nad tym!
|
Kręgielnia
(pokój Fretki)
Fretka: O rany Stefa! O rany, o rany, o rany mówię ci! Jeremiasz zapytał mnie, czy spotkamy się dzisiaj na festynie pod diabelskim młynem. O nie zapomniałam, że mam lęk wysokości. No i ci ja teraz zrobię?
Linda: (krzyczy do Fretki zza drzwi) Fretka wychodzimy!
Fretka: Mamo ja własnie przechodzę kryzys!
(na dole)
Linda: Jedziemy z ojcem do kręgielni, proszę uważaj na chłopców!
Lawrence: Jest ich dwóch!
Fineasz: Kręgle niezły pomysł. Tato czy moglibyśmy zrobić w ogródku kręgielnię?
Lawrence: No pewnie chłopcy, róbcie co chcecie.
Linda: Pa, pa!
(ogródek)
Fineasz: (patrzy z Ferbem na kręgle) Wiesz co Ferb kilka niewielkich usprawnień i zrobimy z tego trawnika niezłą kręgielnię.
Baljeet: Czołem chłopaki! Co dzisiaj robicie? Oj zaczynam mówić jak Izabela.
Fineasz: Zbudujemy największą i najlepszą odmianę gry w kręgle.