Linia 32: | Linia 32: | ||
==[[Sezon 3]]== |
==[[Sezon 3]]== |
||
===[[Czy mnie słyszysz, mamo?]] === |
===[[Czy mnie słyszysz, mamo?]] === |
||
+ | Kilka dni wcześniej poszedł do restauracji Toniego, by zjeść rosołu, ale w zupie pływała mucha. Kiedy to zgłosił odpowiedziano mu, że to rodzynek, a na potwierdzenie udał się nawet do entymologa. W końcu jednak okazało się, że był to rodzynek, mimo to Heinz do końca nie chciał się z tym zgodzić. |
||
− | Zamówił sobie miskę rosołu, ale w środku pływała mucha. |
||
− | Tony: To rodzynek. |
||
− | Dundersztyc: To jest mucha! |
||
− | Tony: To rodzynek. |
||
− | Poszedł zatem z tym do entomologa. |
||
− | Entomolog: (Ogląda to przez mikroskop.) To rodzynek. (Zdenerwowany Dundersztyc wyszedł.) Ale z drugiej strony to mucha. |
||
===[[Fineasz i Ferb: Podróż w drugim wymiarze]]=== |
===[[Fineasz i Ferb: Podróż w drugim wymiarze]]=== |
Wersja z 12:52, 5 lis 2012
Pracujemy nad tym!
|
Heinz Dundersztyc w niektórych odcinkach opowiada Agentowi P historie ze swojego dzieciństa i młodości.
Sezon 1
Plażowa impreza w cieniu krasnalowego terroru
Dawno temu w Gimmelshtump, w czasach dzieciństwa Heinza, Dundersztycowie byli szanowaną rodziną. Jednak to były chude lata, więc trzeba było sprzedać krasnala ogrodowego, który miał chronić nasz Zatsen-ogród przed wiedźmami, trolami. Pomimo jego młodego wieku tatuś zadecydował, że on będzie robił za krasnala. W ciemną zimną noc kiedy były Spicenchandy towarzszył mu jedynie księżyc i mój sąsiad Kenny.
Bamber w akcji
Przyłap ich!
Wyrzut przed metą
Uczciwa gra?
Latający Rybiarz
Skok w kosmos
Festyniarski festyn naukowy
Sezon 2
Ogrodowe akwarium
Nawet nie mrugnij
Dundersztyc opowiada jak w spokoju oglądał sobie telewizję, gdy nagle przyszły dziewczynki z zastępu Ogników, by sprzedać babeczki. Dundersztyc zapomniał zasłonić rolet i dziewczynki go widziały.
Pepe znosi jajko
Dundersztyc wspomina jak był z dziewczyną kochającą wieloryby. By jej zaimponować, wynalazł wielorybo-tłumaczo-inator. Maszyna tak przetłumaczyła słowa wieloryba, że dziewczyna Dunderztyca rzuciła go dla wieloryba.
Oszukać system
Matka Dundersztyca spodziewała się dziewcznynki, więc całe lato szyła sukienki. Niestety, urodził się synek, więc materiału nie starczyło na ubranka dla chłopców, więc Heinz musiał nosić dziewczęce ubranka.
Przygody Hika
Samolot! Samolot!
Kiedy Dundersztyc był mały, jego matka nie pozwalała mu pływać w publicznych basenach.
Wrażenie tonięcia
Jak zostać Ognikiem
Co to robi?
Rozdwojona osobowość
Szafa grająca
Sezon 3
Czy mnie słyszysz, mamo?
Kilka dni wcześniej poszedł do restauracji Toniego, by zjeść rosołu, ale w zupie pływała mucha. Kiedy to zgłosił odpowiedziano mu, że to rodzynek, a na potwierdzenie udał się nawet do entymologa. W końcu jednak okazało się, że był to rodzynek, mimo to Heinz do końca nie chciał się z tym zgodzić.
Fineasz i Ferb: Podróż w drugim wymiarze
Łapu Capki
Dundersztyc wspomina o tym, że gdy on był dzieckiem na biwaku zaatakowały go pszczoły, a uciekając przed nimi spadł z urwiska na pole hydrantów. Przez upadek na nie do dziś ma w nodze hydrant.
Tour de Ferb
Tajemnica Buforda
W młodości wstąpił na staż do preclowego pałacu, którego właściciel był największym preclowym czarodziejem w Druselstein- zamieniał każdy wałek ciasta w arcydzieło. Po miesiącach nauki, precle Dunderszytca wciąż nie miały odpowiedniego kształtu - Heinz nie zaliczył stażu.
Nasz własny spodek
Gdzie jest Pepe? Część 1
W dzieciństwie był trochę otyłym chłopcem.