Nie podano opisu zmian |
Nie podano opisu zmian |
||
| Linia 6: | Linia 6: | ||
|długość = 0:56 |
|długość = 0:56 |
||
|gatunek = Bubblegum pop |
|gatunek = Bubblegum pop |
||
| − | |filmik = Polska wersja:<youtube width=250 height=160>az8TaWE4i7o</youtube>Angielska wersja:<youtube width=250 height=160> |
+ | |filmik = Polska wersja:<youtube width=250 height=160>az8TaWE4i7o</youtube>Angielska wersja:<youtube width=250 height=160>LOfM7W</youtube> |
| + | Wersja z odcinka "[[Twoja retrospekcja]]":<br />''brak'' |
||
| − | |wykonawcy = [[Luzacy]], [[Heinz Dundersztyc]]}}'''Lubię mieć wroga''' - jest to piosenka, którą zaśpiewał [[Nienazwany Zespół Jingle]] [[Dundersztyc]]a w odcinku "[[Wehikuł ambarasu]]". Przywołuje wspomnienia Heinza związane z [[Pepe]], jako jego wrogiem. |
+ | |wykonawcy = [[Luzacy]], [[Heinz Dundersztyc]]}}'''Lubię mieć wroga''' - jest to piosenka, którą zaśpiewał [[Nienazwany Zespół Jingle]] [[Dundersztyc]]a w odcinku "[[Wehikuł ambarasu]]". Przywołuje wspomnienia Heinza związane z [[Pepe]], jako jego wrogiem. Pojawia się też w odcinku "[[Twoja retrospekcja]]". |
== Tekst == |
== Tekst == |
||
Wersja z 17:56, 13 mar 2013
Lubię mieć wroga - jest to piosenka, którą zaśpiewał Nienazwany Zespół Jingle Dundersztyca w odcinku "Wehikuł ambarasu". Przywołuje wspomnienia Heinza związane z Pepe, jako jego wrogiem. Pojawia się też w odcinku "Twoja retrospekcja".
Tekst
Lubię mieć wroga, uu, ja lubię, lubię wroga
Lubię mieć wroga, uu, ja lubię, lubię wroga
Siedzę sam, myślę co zrobić mam
I nagle czuję, że ktoś chce zniweczyć mój plan
Ten tajemniczy wróg, on myśli o mnie jak zwykle źle
(Lubię mieć wroga, uu, ja lubię, lubię wroga)
Nie jestem sam, nareszcie cię wrogu mam
Lubię mieć wroga, uu, ja lubię, lubię wroga
Lubię mieć wroga, uu, ja lubię, lubię wroga
Ja tępię go, on tępi mnie
Dzięki temu nam obu żyć się chce
Elegant z niego bez dwóch zdań
Poluje na mnie, wroga mam...
Jak dobrze, że wroga mam!
Lubię mieć wroga, uu, ja lubię, lubię wroga
Dundersztyc: Lubię mieć wroga, uu, ja lubię, lubię wroga...
Zapomniałem jak to tam dalej idzie...